Jeśli ktoś myśli, że my tylko biegamy lub chodzimy to poniższa relacja daje temu kłam. My po prostu lubimy każdą aktywność ruchową a dobrym tego przykładem jest Kamil. Oto jego relacja
Udało mi się „otworzyć” III Sosnowiecką 24-godzinną Sztafetę Pływacką organizowaną przez Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Sosnowcu w ramach programu Bliżej siebie Sosnowiec.
Miały być 3 km, ale jakoś tak słabo szło i w zaplanowanych 90 minutach udało się zrobić 2600 m.
To już druga taka akcja, w której brałem udział i uważam, że to naprawdę bardzo mobilizuje do aktywności albo do poszerzania swoich sportowych horyzontów.
Tak jak pisałem planowałem zrobić 3 km bo tak mówiła mi matematyka (rok temu zrobiłem 2km w godzinę), ale wchodzenie do basenu raz w roku raczej nie umożliwia bicia rekordów czy stawiania sobie wygórowanych wymagań, zwłaszcza jak ktoś pływanie ogarnia w stopniu podstawowym.
Ale i tak cegiełka została dołożona i gdzieś tam jest ta radość bycia częścią ekipy, która zamiast siedzieć w domu zrobiła coś innego. Cieszę się, że mogłem dorzucić małą cegiełkę do ogólnej puli 452,075 km, które wspólnie przepłynęliśmy. Szacunek dla szaleńca, który przepłynął ich 13 i obojętnie czy zrobił to w 13 godzin czy w 1, trzeba mieć zaparcie
Kończąc, udało mi się w tym roku „zrobić” połówkę Ironmana, połówkę z lekkim plusem choć w odstępie półrocznym – w lipcu 100 km na rowerze, w październiku półmaraton, a w listopadzie 2600 m w wodzie – może kiedyś rzucę się na jakiś triathlon?
Wielkie dzięki dla Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Sosnowcu za te wszystkie akcje, które powstają, które Wasi ludzie wymyślają łącznie z całym Bliżej siebie Sosnowiec.
A na zupełny koniec takie postanowienie: zacznę bardziej regularniej chodzić na basen aniżeli raz w roku na sztafetę
Gratulacje Kamilu, sekcja triathlonowa już szykuje dla Ciebie miejsce